W pokoju dziecięcym – zwłaszcza dla żywiołowego kilkulatka – powinno być nie tylko kolorowo i ładnie, ale przede wszystkim bezpiecznie. Rozwijający się, ciekawy świata i eksperymentujący maluch nie zawsze rozumie zasady i ich przestrzega. To my, rodzice, jesteśmy od tego, by zapewnić mu bezpieczne warunki. W jaki sposób pomóc w tym mogą tapicerowane panele ścienne?
Panele tapicerowane w pokoju dziecka
Dopasowane wyglądem do wystroju panele tapicerowane do pokoju dziecięcego to nie tylko atrakcyjne, ale i bezpieczne rozwiązanie. Pomogą one uchronić malucha przed różnymi potencjalnie niebezpiecznymi rzeczami, a z drugiej strony i zabezpieczą ścianę przed jego pomysłowymi zapędami. W jaki sposób? Każdy, kto miał kontakt z małym dzieckiem, wie, że to prawdziwy wulkan energii, a to, co potrafi wymyślić, dorosłemu człowiekowi często nie przyszłoby do głowy.
Miękkie panele tapicerowane zabezpieczą przed zderzeniem ze ścianą
Bieganie – jedna z rzeczy, którą maluchy uwielbiają. Zwłaszcza tam, gdzie niekoniecznie powinny. Zabawa w uciekanie i gonienie to dla dziecka jedna z największych radości, a dla rodziców – powód do niepokoju. 2-3 latek nie potrafi oceniać odległości, swojego tempa, wyobrazić sobie, jakie wypadki mogą się zdarzyć. Tapicerowane panele na ścianę zamortyzują ewentualne zderzenie i zapobiegną bolesnym uderzeniom. Jeżeli dziecko nie zdąży się przed nimi zatrzymać, to na szczęście nie trafi na ostrą krawędź czy twardą powierzchnię.
Panele tapicerowane ochronią też ściany
Z jednej strony dziecko łatwo może zrobić sobie krzywdę, ale z drugiej jego zabawy potrafią być także kłopotliwe. Panele tapicerowane mogą zapobiec rysowaniu po ścianach – nie będą nawet wyglądały, jak gładka powierzchnia, która się do tego nadaje. Możemy więc zabezpieczyć ścianę, na której nam zależy, by pozostała estetyczna, w taki właśnie sposób, a w zamian wyznaczyć strefę, gdzie nasza pociecha może mazać do woli – np. drzwi czy kawałek innej ściany w pokoju pokryte farbą tablicową.
Inną kwestią jest, że dzieciom zdarza się czasem jeść tynk ze ścian, zwłaszcza w miejscach, gdzie ten tworzy nierówności i sam z siebie odpada. Przypisuje się to niedoborom wapnia – organizm naturalnie wie, czego potrzebuje. Jednakże przyczyną może być też po prostu ciekawość albo reakcja na stres. Raz wyrobionego nawyku nie jest łatwo się pozbyć, a składniki tynków i farb z całą pewnością nie są przeznaczone do jedzenia. Zabezpieczenie ścian za pomocą paneli ściennych uniemożliwi takie praktyki – możliwe więc, że maluch w ogóle ich nie odkryje.
W pokoju jak w bezpiecznym kokonie – wyciszające działanie paneli ściennych
Panele tapicerowane do pokoju dziecięcego to także znakomity sposób na wyizolowanie ścian. Będą one tłumiły dźwięki z zewnątrz, np. dobiegające z sąsiedniego pokoju w bloku. Zapewni to maluchowi spokojny sen, a zarówno nam, jak i rosnącemu dziecku – nieco więcej dyskrecji. Taka dodatkowa warstwa to także ocieplenie – jeśli mamy dość zimne mieszkanie, ze szczytową ścianą, warto zamontować na niej panele od wewnątrz. Cichszy i cieplejszy pokój dziecięcy będzie jak miękki kokon, w którym maluch doświadczy pełnego komfortu.
